W niedzielę miałam okazję uczestniczyć w 3 godzinnym szkoleniu jogi. Prowadził je doświadczony, elastyczny jogin, który potrafi założyć nogi wokół szyji. Chciałabym być tak rozciągnięta. Uwielbiam za to robić "psa z głową do dołu", "psa z głową do góry", pozycję "kija", stanie na głowie i rękach oraz na przedramionach.
Na temat jogi pisałam Wam wcześniej TUTAJ. Dzisiaj kilka zdjęć z warsztatów.
Jeżeli interesują Was jakieś szkolenia, warsztaty, ćwiczenia nie tylko z jogi i macie jakieś pytania, to chętnie doradzę, opisze i polecę. Prowadzę różne ćwiczenia i z chęcią pomogę, jak nie wiecie od czego zacząć Waszą przygodę fitnessową.
Pamiętajmy, że sport to zdrowie!
OdpowiedzUsuńod dwóch lat uprawiam aktywny tryb żucia ;) pora na jogę ;)
OdpowiedzUsuńSuper. Wszystko zależy od instruktora jak prowadzi. Ja bardzo uzależniłam się od tych ćwiczeń :)
UsuńJa powoli odkrywam jogę i jej zalety. :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
DaisyLine
Hej Daisy. Tak joga jest niesamowita, a ja uzależniłam się już.
UsuńDzięki. Pozdrawiam
Nominujemy koleżankę do zabawy ... ;) (Y) pozdrawiamy :) stayRUN \m/
OdpowiedzUsuńhttp://wildrunnersclub.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-award.html