Tym razem pochwalę się moimi kosmetycznymi hitami. Z domu nie wychodzę bez mojego ulubionego:
1/ Guerlain, Meteorites Perles de Poudre Revelatrices de Lumiere[Light Revealing Pearls of Powder] - puder rozświetlający w kulkach. Jest to najnowsza, udoskonalona wersja sławnych Meteorytów. Kulki są bardziej miękkie i pudrowe, co ułatwia aplikację i daje bardziej widoczny efekt z każdym pociągnięciem pędzla. Pył diamentowy, oraz sferyczne pigmenty nowej generacji załamują i rozpraszają światło, rozświetlając cerę. Ja posiadam kolor - 02 `Clair`(z dodatkiem zielonych kulek korygujących zaczerwienienia, białych, aby odbijać światło i rozświetlających perełek w kolorze szampana). Perełki cudownie rozświetlają buzię, dając delikatny brokacik jednocześnie utrwalając makijaż. Efektem jestem bardzo zadowolona.
2/ Pomadki, błyszczyk do ust i kredka do oczu włoskiej firmy Collection Professional z Taranto(południowych Włoch). Kosmetyki zakupione we Włoszech na targach kosmetycznych Cosmoprof w Bolonii. Co roku zauważam tam coś nowego
i jakościowo dobrego i cenowo taniego. Pomadki około 4 eur i kredka do oczu około 5 eur. Produkty warte zainteresowania.
W Polsce prawdopodobnie jeszcze ich nie ma. A szkoda.
3/ Moje ulubione cienie(jak widać, że używane) do brwi firmy Inglot oraz skośny pędzelek. i jakościowo dobrego i cenowo taniego. Pomadki około 4 eur i kredka do oczu około 5 eur. Produkty warte zainteresowania.
W Polsce prawdopodobnie jeszcze ich nie ma. A szkoda.
MONIKA
Bardzo zaciekawiły mnie te kuleczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ klik! :))
SUPER
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie kuleczki!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:
http://alanja.blogspot.com/2015/04/szmaragdowy-paszcz.html
Meteoryty mam już na oku od dawna, ale znając siebie chyba sobie daruje, bo przez chwile bym używała a potem poszłyby w kąt :) A pomadka z Włoch ładniutka i cena przyzwoita :)
OdpowiedzUsuń